Jak poradzić sobie z blizną po cesarskim cięciu?
Jesteś mamą? Super! A jeśli urodziłaś swoje dziecko przez cesarskie cięcie, to koniecznie przeczytaj, jak sobie pomóc aby twój brzuch wrócił do sprawności. Ponad 1/3 wszystkich ciąż jest rozwiązywana przez cesarskie cięcie – z różnych przyczyn i wskazań. Zostaje po nim blizna – często długo bolesna i powodująca zrosty. Jak poradzić sobie z blizną, aby wrócić do pełnej sprawności? Jak powinna wyglądać rehabilitacja?
Czym jest cesarskie cięcie?
Na brzuchu widać kreskę, czasem nieregularną. Kiedy jej dotkniesz, czujesz zgrubienie, niekiedy mrowienie lub ból, nawet po kilku latach od porodu. Dlaczego tak się dzieje? Podczas cesarskiego cięcia zostaje przerwana skóra, tkanka podskórna, powięź oraz macica. Mięśnie są rozsuwane na boki. Przecięcie powięzi, która jest pod skórą i otacza mięśnie powoduje późniejsze jej zrosty. Cienka błona przyrasta do tkanek, tworzy się blizna, co może powodować wiele dolegliwości, które trudno skojarzyć z następstwem cesarskiego cięcia.
Skutki cesarskiego cięcia
Kształtowanie się blizny po cesarskim cięciu trwa około dwóch lat, ale nawet po tym czasie można odczuwać jego skutki. Często odczuwane jest ciągnięcie, bóle w okolicy brzucha, bóle kręgosłupa w odcinku lędźwiowym – co spowodowane jest zrostami – sklejonymi tkankami, które ograniczają ruchomość w okolicy miednicy. Dlaczego może boleć? Bo organizm szuka sposobu, aby zrównoważyć napięcia powstałe w tym miejscu.
Bywa, że blizna po cesarskim cięciu utrudnia zajście w ciążę poprzez zrosty, które mogą obejmować również ścianę macicy. Nieprzyjemny jest również brak czucia w okolicy blizny, na skutek uszkodzenia połączeń nerwowych poszczególnych warstw brzucha, podobnie jak niebezpieczny objaw Nitche’go, czyli rozejście się blizny w jednym miejscy lub na całej jej długości. Koniecznie wymaga ono konsultacji lekarskiej i odpowiedniego leczenia.
Cesarskie cięcie i rehabilitacja
Po cesarskim cięciu bardzo istotne jest, aby jak najwcześniej kłaść się na brzuchu, co sprzyja obkurczaniu się macicy oraz odpowiednie ułożenie narządów wewnętrznych. Nie jest to łatwe i przyjemne na początku, ale naprawdę konieczne.
Niezbędna będzie również mobilizacja blizny, w której najlepiej pomoże fizjoterapeuta. Zabieg ten zaczyna się po całkowitym wygojeniu blizny, czyli 4-6 tygodniach od porodu. Mobilizacja to masaż wykonywany na bliźnie i w jej okolicach, co przywraca prawidłową ruchomość blizny oraz oddzielenie jej od otaczających tkanek. Początkowo w okolicy blizny można odczuwać pieczenie, drętwienie lub swędzenie, które z czasem zanika, ale proces ten może trwać do nawet trzech lat.
U fizjoterapeuty
Wizyta u fizjoterapeuty po cesarskim cięciu jest naprawdę niezbędna. Nauczy on, jak pracować z tym obszarem, który może sprawiać wiele dolegliwości. Z czasem blizna może stać się pogrubiała, uwypuklona, a uczucie drętwienia i ciągnięcia może naprawdę przeszkadzać w codziennym funkcjonowaniu. Powstałe pod nią zrosty mogą zaburzać pracę całego organizmu. Fizjoterapeuta usprawni mikrokrążenie blizny za pomocą odpowiednich technik manualnych, masażu, pomoże też kinesiotaping. Najlepiej pracować z blizną po jej całkowitym zagojeniu, czyli po 4-6 tygodniach od porodu. Jeśli minęło więcej czasu, a blizna dokucza, zrosty pod skórą są wyczuwalne i pojawia się dyskomfort – to też jest wskazanie do odwiedzenia fizjoterapeuty.
Warto zadbać o siebie, aby w przyszłości nie mieć problemów z mięśniami dna miednicy, które są odpowiedzialne za wiele funkcji.
