Dzień dobry 🙂
nazywam się Maciej Małachowski od 15 lat pracuje w zawodzie fizjoterapeuty a od 6 lat w zawodzie akupunkturzysty.
Lata spędzone w szkołach, na kursach i tysiące pacjentów oraz poznawania wiedzy o Logosie ( 7 Praw Życia ) jak i praca nad samym sobą pozwoliły mi dostrzec, że brak systematycznego ruchu, brak oczyszczania narządów wewnętrznych i odpowiedniego pokarmu organicznego, emocjonalnego i intelektualnego powodują nasze choroby.
Ciało, umysł i duch przenikają się wzajemnie tworząc harmonie i wewnętrzne poczucie radości. Gdy tak nie jest organizm nasz daje nam znać za pomocą bólu, który staje się naszym nauczycielem bo mówi nam, że coś źle robimy i pora na zmianę. Ból może być cielesny ale może przybrać formę cierpienia duchowo- egzystencjalnego.
Dlatego działając terapią czy farmakologią tylko na ciało nie zawsze rezultaty są zadowalające lub nie zbyt długo się utrzymują dane efekty. Ponieważ ból nie zawsze wynika z miejsca, które boli i nie zawsze dotyczy poziomu cielesnego np. ból ramienia może wynikać z problemu jelita grubego a bóle żołądkowe mogą być wynikiem poziomu emocjonalno-duchowego z powodu nie możności „strawienia” kogoś lub sytuacji, którą kiedyś przeżyliśmy.
Oferuję w gabinecie „wędkę a nie rybę”, żeby każdy wiedział jak ma dalej działać po skończonej wizycie.
Przekaże wiedzę jakie czynniki składają się na ZDROWIE i po zrozumieniu tego będziesz Pacjencie wiedział, że moja praca to za mało by utrzymać lub odzyskać to co najcenniejsze dla Ciebie.
Bo zdrowie się wypracowuje swoją ciężką pracą!
Pozdrawiam Serdecznie
mgr fizjoterapii Maciej Małachowski
dyplomowany akupunkturzysta